niedziela, 18 listopada 2018

Obnażyłeś swoje słabości, jak żałośnie jest Ciebie kochać
Zdradziłeś moje słabości, jak utopijny obraz dziecięcy
Głowa - a więc chyba ja?  Napomina
Miłość?  Ładna rzecz co wiąże brzydkich ludzi
Żadna znowu galaktyka
A w głowie były przecież kosmiczne obłoki!
Silne uderzenia i więcej się krwi w żyłach przelewało
Ludzie to mogą być szkarady a mogą diamenty
Gdy myślisz o tym głową taką  jak moja
Ale Ty szkaradny i diamentowy obnażyłeś nasze słabości
A wtedy nieskończony wszechświat skondensowany w sekunde
Do rozmiarów przyziemnego człowieka

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Moje czucie się wydostało z mojego ciała, boleśnie uleciało ze mnie. Szukałam w ludziach kotów, szukałam ich właścicieli, aż w końcu, bez ko...