sobota, 27 grudnia 2014

Clarie,
Proszę Cię, zostań ze mną tej nocy, wymyślimy coś miłego, przysięgam Ci, że bardzo mi tym pomożesz, dziś potrzebuję kogoś.
Clarie,
To intrygujące, jak bardzo przykładasz się do swojej pracy, czy mógłbym się przysiąść, popatrzeć, jak piszesz ten protokół?
Clarie,
Pamiętasz ostatnią noc? Trochę się pogubiłem. Po prostu potrzebowałem kogoś, zazwyczaj tak nie mam, to istne szaleństwo, wszyscy jesteśmy przepracowani, a stres jest winny wszystkiemu.
Clarie,
Czy mógłbym mieć do Ciebie prośbę? Może zawracam Ci tym głowę, ale chciałem sie tylko upewnić. Ostatnia noc zostanie między nami?
Clarie,
Wiem, że to nic takiego. Po prostu faceci nie płaczą i w tym rzecz.
Clarie,
Oto protokół dla Ciebie..
Clarie,
Szef kazał przekazać...
Najdroższa Clarie,
Tak mi miło, że pomyślałaś też o mnie, wysyłając kartki świąteczne. Ludzie od tego odchodzą, z roku na rok jest coraz gorzej, coraz mniej kartek, a wszystko to wynika z przepracowania.. Ja w zasadzie, myślę jedynie o pracy, nawet jeśli nie muszę. Słowo daję, piszę do szefa i pytam o kolejne zadania..
Clarie,
Myślisz że potrzeba mi wytchnienia? Nigdy nie mogę znaleźć złotego środka..
Clarie,
Wspaniale mi się z Tobą rozmawia, jest tak, jakbym znał Cię całą wieczność. Wcześniej nawet nie wiedziałem, że pracujemy blisko siebie.
Clarie, wybacz...
Wybacz, że piszę w środku nocy, myślałem o naszej ostatniej romowię. Dłużej tak nie mogę. Chciałbym uciec, nie pójść do pracy.
Clarie,
Dlaczego nie piszesz? Ktoś jest z Tobą?
Kochana Clarie,
Jesteś tam?
Clarie,
W porządku, rozumiem. Po prostu akurat miałem gorszy czas, znów ten stres, ale wszystko już okej, wystarczyło trochę odpocząć, ot cała filozofia.
Clarie,
Szef mówił, że masz się stawić jutro w Rethenhel, niestety nie znam szczegółów, mówił coś o najnowszym katalogu..
Clarie,
Z chęcią się z Tobą zobaczę, dziękuję, że pytasz.
Kochana Clarie,
Dziękuję za ten wieczór, jesteś nieoceniona. Jesteś... Jesteś moim najlepszym przyjacielem, naprawdę, to był wspaniały czas.
Kochanie,
 Nie mogę spać.
Clarie,
Jak mogłaś tak pomyśleć? Zupełnie tego nie rozumiem.. Gdyby tak było powiedziałbym Ci! Jesteśmy przyjaciółmi, pamiętasz? Mówimy sobie o wszystkim! Nie potrafię zrozumieć, naprawdę, o czym Ty wygadujesz! Chyba lepiej będzie jeśli ograniczymy kontakt na jakiś czas, myślę że pozwoli mi się to otrząsnąć, bo to aż niedorzeczne... Przecież nigdy bym na to nie pozwolił..
Clarie,
Dzień dobry. Czy wszystko już dobrze między nami?
Clarie,
To wspaniale, tak więc jak co rano, trzeba się zbierać do pracy, co?
Clarie,
Słucham? Nic nie wspominałaś.. To potoczyło się tak szybko? Wspaniale, opowiadaj! 
Droga, Clarie..
Piszę ten list, ponieważ chciałbym abyś o tym wiedziała. Ostatnio praca mnie wykańcza.. Mam wrażenie, że jestem bardzo nerwowy, a to odbija się na moich kontaktach z przyjaciółmi. Przez jakiś czas nie będę pisał..
Clarie,
To znowu ja. Proszę Cię, zostań ze mną tej nocy, czuję się tak, jakbym się rozpadał..Zostań,wymyślimy coś miłego, bardzo mi tym pomożesz, dziś potrzebuję kogoś.




Moje czucie się wydostało z mojego ciała, boleśnie uleciało ze mnie. Szukałam w ludziach kotów, szukałam ich właścicieli, aż w końcu, bez ko...